To problemy, które gromadziły się przez lata. Dlatego ich naprawę Ministerstwo Zdrowia również zamierzało rozłożyć w czasie. Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy w 2018 roku na ochronę zdrowia ministerstwo chciało przeznaczyć blisko 5% PKB. W kolejnych latach ta liczba miała jeszcze wzrastać, by w 2025 roku osiągając 6%.

Szukanie antidotum trwa, bo tempo jest zbyt wolne, twierdzą rezydenci, których popiera Śląska Izba Lekarska. Ministerstwo Zdrowia podkreśla, że już w budżecie na 2018 rok dla stażystów i rezydentów zapisano o 150 milionów złotych więcej niż w 2017 roku. Dlatego minister Łukasz Szumowski wierzy, że uda się osiągnąć porozumienie.

W województwie śląskim na 2040 rezydentów klauzulę opt-out wypowiedziało 154. W przypadku lekarzy specjalistów na 9048 - 303. Sytuację na bieżąco monitoruje Śląski Urząd Wojewódzki. Paraliżu szpitali na pewno nie będzie.

Wypowiadając klauzulę pozwalającą na pracę powyżej 48 godzin tygodniowo, rezydenci chcą nie tylko zwiększenia wydatków na ochronę zdrowia, ale też podwyżek.

Jakie pieniądze i na co ostatecznie trafią do służby zdrowia, nie wiadomo. Minister i przedstawiciele rezydentów ustalili, że przed końcem rozmów nie będą publicznie mówić o szczegółach.