Piotr Płatek przypomniał w poniedziałek, że remont rozpoczął się latem ub. roku. Jego koszt wyniesie ok. 3,2 mln zł.
Willa Juliusza Rotha powstała w 1888 r. Od początku lat 50. XX w. budynek jest siedzibą bielskiej wytwórni. Tu powstawały najsłynniejsze produkcje.
W willi znajdzie się miejsce dla fragmentu przygotowanej ekspozycji Centrum. Przede wszystkim jednak odbywała się będzie w nim produkcja filmów.
Przedstawiciel Studia dodał, że wytwórnia czeka już także na ogłoszenie naboru wniosków w ramach tzw. funduszy norweskich, z których sfinansowany ma zostać drugi etap prac. Obejmuje on wzniesienie gmachu Centrum Bajki i Animacji. Z willą połączy go szklana przewiązka.
SFR będzie zabiegało o dofinansowanie w wysokości ok. 20 mln zł. Wicepremier prof. Piotr Gliński, gdy pod koniec kwietnia odwiedził bielską wytwórnię, zapowiedział, że z budżetu centralnego na inwestycję pokryta zostanie brakująca suma. Przewodniczący bielskiej Rady Miejskiej Janusz Okrzesik przekazał wówczas także list intencyjny, podpisany przez prezydenta miasta Jarosława Klimaszewskiego, z deklaracją miasta o wsparciu budowy Centrum kwotą 2 mln zł.
Centrum powstać ma do 2021 r. Ma być połączeniem interaktywnego i nowoczesnego muzeum z parkiem rozrywki. Tworzone będzie w oparciu o dorobek Studia Filmów Rysunkowych, w którym powstały m.in. animowane seriale z Bielskiem i Lolkiem oraz psem Reksiem.
Studio Filmów Rysunkowych powstało w 1947 r. Pod kierownictwem plastyka Zdzisława Lachura utworzono w Katowicach zespół, który po komplikacjach lokalowych trafił do Bielska. Pierwszy film rysunkowy powstał rok później. Czarno-biały "Czy to był sen?" nigdy jednak nie wszedł na ekrany. Z bielskim studio współpracowali m.in. Zbigniew Lengren, Jan Szancer, Józef Szajna, Jan Brzechwa, Ludwik Jerzy Kern, Stefan Kisielewski, Krzysztof Komeda i Krzysztof Penderecki.