Cieszyńskie rusznikarstwo chce trafić na listę UNESCO

Zuzanna Czyż 2024-11-20
UDOSTĘPNIJ:
Jerzy Wałga jest ostatnim rusznikarzem w Europie, wykonującym Cieszynki. Fot. TVP3 Katowice
Jerzy Wałga jest ostatnim rusznikarzem w Europie, wykonującym Cieszynki. To inkrustowana broń wpisana w tradycje ziemi nad Olzą. Duma Cieszyna. Mistrz Wałga apeluje o wpisanie tego niezwykłego rzemiosła na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Historycy popierają, ale urzędnicy się nie spieszą. 500-lecie rzemiosła byłoby dobrą okazją do pozyskania tego prestiżowego tytułu, jednak Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego z tej okazji nie skorzysta.

027ecf81c1ed4262822d9f0075d2f8c3.jpg

Nowa rzeźba Wojciecha Siudmaka

Od setek lat w Cieszynie kwitnie wyjątkowe rzemiosło - rusznikarstwo. Taka strzelba nazywana jest Cieszynką. Nie ma dwóch takich samych.   

Sprawdzają się w polowaniu, ale są też wyznacznikiem statusu, a nawet pomocą w relacjach dyplomatycznych. Bo takie podarunki z rąk polskich władz otrzymywały koronowane głowy Europy. Znaleźć je można też we wszystkich największych muzeach świata.    

Pan Jerzy Wałga mówi o tym z dumą, bo z tego rzemiosła uczynił sztukę, a ze sztuki - dzieło swojego życia.  Jest ostatnim rusznikarzem w Cieszynie. W swoim zawodowym życiu zrobił wiele, ale ma jeszcze jedno marzenie - aby Cieszynka została wpisana na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO.  

Rusznikarstwo jest już w krajowym rejestrze, a fakty historyczne przemawiają za tym, że w światowym zestawieniu też dobrze by się prezentowało.    


Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego każe czekać


Zwróciliśmy się, więc z pytaniem do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, czy są plany wpisania tej tradycji na światową listę dziedzictwa UNESCO. Są - to fakt. Ale już wiemy, że nieprędko.  
 

Minimum 8 lat... Pan Jerzy przyjął te informacje z rozczarowaniem, ale nie zwalnia tempa, bo teraz ma ręce pełne roboty. Pytanie, czy skoro w Warszawie się nie spieszą, to może w Pradze zareagują szybciej? 

Nikt nie powie, czy to było po czeskiej czy polskiej stronie, bo przecież Cieszyn był jeden. Więc można przypisać rusznikarstwo cieszyńskie Republice Czeskiej, ale to są takie różne rozmowy

- mówi rusznikarz Jerzy Wałga.

Dla cieszyńskiego rusznikarstwa nie ma większego znaczenia, przez kogo zostanie uznane. Tytuł zasili bogactwo kulturalne. Pytanie, kiedy i po której stronie Olzy?

Źródło:
Aktualności TVP3 Katowice