Beskidzkie Centrum Onkologii z roku na rok przyjmuje coraz większą liczbę pacjentów, dlatego z nadzieją i w dobrej wierze wzięło udział w konkursie na dotację z Funduszu Medycznego.
Wniosek znalazł się na piątym miejscu krajowej listy rankingowej i otrzymał dofinansowanie w kwocie 163 milinów złotych. Pieniądze jednak do szpitala do tej pory nie trafiły.
Problem dotyczy 19 szpitali onkologicznych w całym kraju.
Ministerstwo Zdrowia, w opublikowanym komunikacie, informuje o anulowaniu konkursu, w związku z przedłużeniem kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Szpital musi więc przygotować nowy wniosek. Nabór rozpocznie się w marcu. Procedury konkursowe potrwają. Do tego czasu pacjenci Beskidzkiego Centrum Onkologii będą czekać w kolejkach do badań diagnostycznych i rozpoczęcia terapii ratującej życie.