Od 13 kwietnia do 27 maja w różnych częściach Gliwic, m.in. w rejonie ulic św. Marka, Tarnogórskiej, Opolskiej i Kolberga, doszło do serii podpaleń wiat śmietnikowych wraz ze stojącymi w nich kontenerami na śmieci. Od nich z kolei zajęło się kilka zaparkowanych obok samochodów, a w jednym przypadku elewacja pobliskiego budynku wraz z zamontowanym na niej klimatyzatorem. Straty oszacowane zostały na około 220 tysięcy złotych.
Ostatnie podpalenie zostało zarejestrowane przez kamery miejskiego monitoringu. To właśnie na nich dyżurny z gliwickiej jednostki Policji zauważył potencjalnych sprawców. Wysłany na miejsce patrol, namierzył ich na jednej z sąsiednich ulic. Zatrzymanymi okazali się 21-latek bez stałego miejsca zamieszkania oraz 18-letni mieszkaniec Pyskowic. Obaj mężczyźni, którzy byli już wcześniej notowani za przestępstwa przeciwko mieniu, trafili do policyjnego aresztu.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na ustalenie, że podejrzani odpowiadają za całą serię podpaleń i wynikających z nich zniszczeń. Na podstawie zebranych dowodów, śledczy przedstawili im zarzuty zniszczenia cudzej własności, za co grozi kara do 5 lat więzienia. Na wniosek śledczych i prokuratora, sprawcy zostali już tymczasowo aresztowani.
Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z komisariatu II w Gliwicach, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Gliwice-Wschód.