Terapia na cztery łapy. Psy terapeutyczne wspierają zdrowie psychiczne

Marta Janota 2025-06-21
UDOSTĘPNIJ:
Okazuje się, że czułe spojrzenie psa może koić lęk, poprawiać nastrój i dawać nadzieję. Fot. TVP3 Katowice
Wyjątkowa terapia na cztery łapy, a raczej na osiem. Sati i Fedi to psy terapeutyczne, które wspierają pacjentów Szpitala Specjalistycznego w Chorzowie. W ramach unikatowego w skali kraju projektu zwierzęta pomagają w Centrum Zdrowia Psychicznego. To kynoterapia, czyli wsparcie chorych przez rasowych terapeutów. Okazuje się, że czułe spojrzenie psa może koić lęk, poprawiać nastrój i dawać nadzieję.


ZOBACZ CAŁE WYDANIE AKTUALNOŚCI, 21.06.2025, GODZ. 18.30

Pani Ania nie chce pokazywać twarzy, bo jako pacjentka Centrum Zdrowia Psychicznego obawia się stygmatyzacji. Chce jednak podzielić się osobistą historią.

Chciałabym, żebyśmy przestali mówić o zdrowiu psychicznym, a więcej robili i dbali o siebie nawzajem

- tłumaczy pani Anna, pacjentka Centrum Zdrowia Psychicznego.

W tym dbaniu pomagają psychiatrzy i psycholodzy, a także terapeuci. W Chorzowie także tacy, na czterech łapach.

Starszy pies to Sati - ma 6 lat. On pracuje już 5 lat. Drugi pies to Fedi - ma 3,5 roku, jest to pies z hodowli z Ukrainy, on pracuje już 2,5 roku

- mówi Joanna Domagała, kynoterapeuta, Centrum Zdrowia Psychicznego Szpital Specjalistyczny w Chorzowie.

Rasowi terapeuci mają dyplomy i certyfikaty. Jako jedni z nielicznych w kraju pracują z pacjentami psychiatrycznymi.

W zaburzeniach lękowych, depresyjnych pozwala zredukować u pacjentów poziom lęku, odczuwanego napięcia. Nastrój u takich pacjentów poprawia się w zasadzie bezpośrednio po takim kontakcie

- wyjaśnia Michał Opielka, kierownik Centrum Zdrowia Psychicznego Szpital Specjalistyczny w Chorzowie.

Psy uczą też wyznaczania granic, opanowania agresji i wspierają pewność siebie. Ich widok w szpitalu nie tylko nie dziwi, ale zdaniem personelu wpływa na budowanie pozytywnej atmosfery.

Od razu człowiek jest pogodniejszy. Sam, jak je mijam, od razu gdzieś tam ta reakcja jest taka bardzo pozytywna, także nawet taki króciutki kontakt w przejściu jest - można powiedzieć - terapeutyczny

- dodaje kierownik.

Bo terapia przez głaskanie i spojrzenie psich oczu potrafią zdziałać cuda. Łagodność, spontaniczność, empatia i oddanie mogą być bezcenną receptą na zdrowie.

Obserwuj Aktualności TVP3 Katowice na Facebooku

Obserwuj Aktualności TVP3 Katowice na Facebooku

Źródło:
Aktualności TVP3 Katowice