Pierwszy sobotni mecz w grupie A zakończył się zwycięstwem Słowenii nad Urugwajem 37:19. W drugim tego dnia spotkaniu, reprezentacja Polski dotrzymywała kroku rywalom tylko do 14. minuty, kiedy to minimalnie przegrywała 6:7. Potem mnożyły się błędy, niecelne podania i fatalna współpraca z obrotowym, w efekcie czego do przerwy Norwegowie prowadzili 18:10. Szanse na wygraną zmalały do zera.
Po czwartym dniu turnieju i rozegraniu trzech meczów Polska pozostała na trzecim miejscu w tabeli grupy A, co oznacza, że będzie kontynuować grę w mistrzostwach w Pucharze Prezydenta. Rywalami polskiej drużyny będzie Argentyna (w poniedziałek) i Brazylia (wtorek), a w grupie jest także Urugwaj, z którym podopieczni Bartosza Jureckiego już nie będą grali, bo mają zaliczone zwycięstwo z fazy grupowej. Polacy w pierwszej fazie grali w Płocku i tu zakończą swoją przygodę z mistrzostwami świata. Mecze o medale odbędą się w Arenie Katowice, oddanej niedawno do użytku. Współgospodarzem zawodów są także Kielce i Sosnowiec.
CZYTAJ TAKŻE: Raków Częstochowa rusza z przygotowaniami
W imprezie wzięły udział 32 drużyny, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebnych będzie 116 meczów. Triumfator wyjedzie z Katowic z pucharem zaprojektowanym i wykonanym przez polskiego rzeźbiarza Krzysztof Renesa. 25. edycja mundialu do lat 21 potrwa do 29 czerwca.